Warto się skupić na tych wyśmiewanych "transparentach" krytykujących tzw zachód.
Czy czasem nie są one dokładnie aktualne dzisiaj.
Wystarczy poczytać internet by się przekonać że jeżeli tzw zachód był taki jak dzisiaj a był to te "transparenty" mówiły prawdę, były i nadal są słuszne.
A to oznacza że ta tzw komunistyczna propaganda na temat tzw zachody u była słuszna prawdziwa dobrze opisywała głębsze "wartości" tzw zachodu.
Dzisiaj dzięki internetowi powszechna jest wiedza na temat globalnej mafii żydowskiej która idzie po trupach po władzę nad światem.
Kiedyś nie było internetu ale jak dzisiaj widać to co m~wili wtedy "komuniści" o tzw zachodzie to była czysta prawda.
Kłamstwem za to było top co głosił a np Radio Wolna Europa, na zachodzie nie było i nie ma demokracji jest dyktatura globalnej mafii żydowskiej upudrowana dla pożytecznych idiotów na "demokrację".
A pożytecznych idiotów dzięki internetowi jest jakby coraz mniej.
AUSTRIA: Kurz zakazuje działalności fundacji George’a Sorosa! I daje mu krótki termin na wyniesienie się z jego kraju! Sebastian Kurz, niedawny zwycięzca wyborów w Austrii, poinformował George Sorosa, że jego fundacja Otwartego Społeczeństwa ma 28 dni, aby zaprzestać i zakończyć wszelkie działania w Austrii lub będzie oskarżona o „próbę podważenia demokracji narodu”.
31-letni Sebastian Kurz, najmłodszy w historii lider Austrii, powiedział, że należy natychmiast podjąć działania, po tym jak George Soros przekazał 18 miliardów dolarów na fundację Otwartego Społeczeństwa.
Sytuacja stała się krytyczna powiedział Kurz. Soros rzuca na szalę wszystko co ma, aby kontrolować świat. Nieprawdziwe informacje i manipulacje medialne, które podważają wyniki demokratycznych wyborów, wzrosły diametralnie w ciągu jednej nocy. Wiem, że, stoi za tym ten człowiek. Nie ma tu miejsca dla niego i jego manipulacji. Kurz dodaje, że doskonale rozumie szatański plan Sorosa: – Ale Austria nie będzie w tym piekle, nie będzie jego ofiarą. Kurz nawiązuje tym do wielu gospodarek narodowych, które Soros rozbił w celu osiągnięcia ogromnego osobistego zysku i wpływów politycznych. Wiadomo, że Soros przeznaczył 75 procent ogromnej fortuny, aby zintensyfikować wstrząsy polityczne na całym świecie, i podważać mandat wielu demokratycznie wybranych przywódców. Wiele osób wyraża obawy, że jego miliardy będą teraz służyć kupowaniu polityków i dziennikarzy. Zapytany, dlaczego zakazuje działalności fundacji Sorosa odpowiedział: Ponieważ jest 2017 rok. Właśnie dlatego szybko podjąłem takie działania. Widmo Sorosa, to największe wyzwanie, przed którym stoi ludzkość na świecie w 2017 roku. Jest wielką ośmiornicą wampirów, bezlitośnie wysysającą krew ze wszystkiego, co pachnie pieniędzmi. Potem wykorzystując te pieniądze na skorumpowanych polityków, dziennikarzy i organizacje pozarządowe, próbując stworzyć świat na swój wizerunek. Austriacy odrzucili Nowy Porządek Świata, a moim obowiązkiem i przywilejem jest przestrzeganie ich woli wyjaśnił Kurz.
HOLANDIA: Zachęcają w podręczniku białe 12-latki do seksu z migrantami! W holenderskich szkołach podstawowych rozprowadzany jest podręcznik seksualny dla młodzieży. Znajdują się w nim rysunki pokazujący seks oralny, analny oraz wiele pozycji seksualnych. Wszystkie w wykonaniu białych dziewcząt i śniadych chłopców. Według wielu rodziców podręcznik nie jest odpowiedni dla ich dzieci i wzywają do jego wycofania. Niektórzy rodzice pytają też, dlaczego ich białe córki są zachęcane do seksu z ciemnoskórymi mężczyznami? Holenderskie prawo określa, że współżyć seksualnie można od 16 roku życia. Dlaczego zatem zachęca się do aktywności seksualnej 10- 12 -letnie dzieci? Bowiem przekaz książki jest jasny seks to dobra zabawa. Ale czy na pewno dla dzieci?
Niemiecki magazyn wzywa do zabicia Kurza. Niemiecki magazyn Titanic zmieścił na Twitterze projekt okładki czasopisma ze zdjęciem Sebastiana Kurza. Widzimy na nim celownikiem na piersi austriackiego polityka oraz tytuł: „W końcu można zabić dziecko Hitlera”. Zwycięstwo partii austriackiego konserwatysty Sebastiana Kurza nie spodobało się wszystkim, co jeszcze można zrozumieć. Ale trudno zaakceptować nawoływanie do zbrodni. Reakcje niemieckich czytelników były negatywne, niektórzy twierdzą nawet, że czasopismo naruszyło prawo, ponieważ wygląda na to, że domaga się zamordowania 31-letniego polityka, który ma być następnym kanclerzem Austrii. Jeden z użytkowników skomentował post, pisząc: „Wezwanie do morderstwa pod przykrywką satyry jestem zaniepokojony!”. Natomiast wiedeńska policja poinformowała, że zajęła się już tą sprawą. Jednak według największej austriackiej gazety Kronen Zeitung, która rozmawiała z prawnikiem Christianem Solmecke, jest mało prawdopodobne, aby zostało wszczęte postępowanie karne przeciwko temu czasopismu. Solmecke, specjalizujący się w prawie internetowym, powiedział, że pomimo sugestii zamordowania lidera ÖVP, tweet brzmiała „satyrycznie”. Porównanie Kurza z nazizmem pojawiło się nie tylko w tym czasopiśmie. Na początku tygodnia The New York Times opublikował artykuł pod tytułem „Po wyborach nazistowska przeszłość podniosła głowę”, a obok zamieszczono zdjęcie Sebastiana Kurza.
Wielka Brytania oburzona na Trumpa za jego wpis na Twitterze. Donald Trump został dziś oskarżony o handel „fałszywymi wiadomościami”, wzbudzając nienawiść po tym, jak powiązał wzrost przestępczości w Anglii i Walii z „radykalnym islamskim terrorem”. Prezydent USA udostępnił tweety, w których odniósł się do danych z wczoraj, mówiących o tym, że przestępczość w Wielkiej Brytanii wzrosła o 13 procent w stosunku do ubiegłego roku. Ostrzegł jednocześnie: „Musimy zachować bezpieczną Amerykę”.
Ze strony brytyjskich parlamentarzystów posypały się na niego gromy. Zarzucili Trumpowi mówienie bzdur, a wielu z nich stwierdziło, że „rozpowszechnia strach i ksenofobię”, błędnie obwiniając Wielką Brytanię o wzrost terroryzmu. Inni oskarżyli go o handel „fałszywymi wiadomościami” i wskazali, że terroryzm stanowi „malutki” udział w przestępczości. Opublikowane wczoraj dane pokazały, że policja zarejestrowała do końca czerwca 5,2 miliona przestępstw. Jednak brytyjskie władze utrzymują, że niewielki procent aresztowań ma powiązania z radykalnym islamizmem. Jak twierdzą- większość zbrodni w Wielkiej Brytanii to po prostu oszustwa, kradzieże i drobne przestępstwa, które nie mają żadnego związku z ekstremizmem. Czyżby?
To wydarzy się we Francji w ciągu najbliższych 10-20 lat! W ciągu kilku lat na islamskich przedmieściach Paryża imigranci będą przestrzegać własnego zestawu zasad, będą mieli własne prawa, własne zasady, a może nawet własną policję powiedział dla RT Alexandre Mendel, autor książki „Partition”. Europa stanęła przed problemem wobec dużej liczby migrantów pochodzących z krajów Afryki i Bliskiego Wschodu. Dziś wiele osób obawia się o islamizację Europy i nieudolność asymilacji muzułmanów w nowych krajach. RT spotkał się z pisarzem Aleksandrem Mendelem, którego nowa książka „Partition” opowiada o braku integracji muzułmanów we Francji i opisuje obecną sytuację w tym kraju. Według autora, w ciągu 20-30 lat Francja całkowicie porzuci swoje zasady oraz ideały. –Jesteśmy całkowicie ślepi na tego rodzaju małe sygnały, mówiące o tym, że niektóre części Francji stały się już zislamizowane. Gdybyśmy nie negocjowali z islamistami i od razu się im sprzeciwili, prawdopodobnie nie mielibyśmy tak wielu ataków we Francji. Dlatego dziś jest tak ważne, aby nie być ślepym i mówić prawdę- powiedział Mendel. Jak mówi autor książki, integracja zakończyła się niepowodzeniem we Francji, ale nie tylko we Francji w wielu innych krajach. Dzisiaj można być Francuzem, uzyskać obywatelstwo francuskie, nawet nie mówiąc po francusku i nie żyjąc tak jak Francuzi. Francja nie jest nowym krajem imigracyjnym ma bardzo długą historię imigracji. W latach dwudziestych ludzie przybyli do Francji z całej Europy z Polski, z Rosji, z Armenii, Włoch i nie było problemu integracji. Pojawił się on teraz. W ciągu najbliższych 10-20 lat Francja stanie się nowym Libanem.
DANIA: Marzeniem muzułmańskich uczniów jest połamanie rąk i nóg „duńskim świniom”! W Danii jest 26 szkół muzułmańskich. Choć działają niezależnie od szkół publicznych, państwo bardzo poważnie je subsydiuje podobnie jak wszystkie inne niezależne szkoły w Danii pokrywając 75 procent budżetu. Zainteresowanie szkołami muzułmańskimi wzrosło w ostatnim dziesięcioleciu i od roku 2007 szkoły muzułmańskie podniosły liczbę uczniów o niemal 50 procent, obecnie mają niemal 5 tysięcy uczniów informuje Gatestone Institute. Nie wiadomo jednak, ile dzieci muzułmańskich uczy się w tak zwanych „szkołach Koranu”, gdzie te dzieci, które nie chodzą do szkół muzułmańskich, mają po szkole lekcje religii muzułmańskiej i język arabski. Szkoły Koranu jak ujawnił duński film telewizyjny „Szariat w Danii” nie mają żądnego nadzoru ze strony państwa lub władz miejskich. Duńskie władze prowadzą obecnie dochodzenie w sprawie 7 szkół muzułmańskich z powodu nie przestrzegania prawa dla szkół niezależnych, włącznie z wymaganiem przygotowywania uczniów do życia w społeczeństwie duńskim i uczenia ich wiedzy o demokracji i równości płci. Dwie byłe nauczycielki ze szkoły Nord-Vest, Henriette Baden Hesselmann i Gitte Luttinen Ørnkow, opisały jak dzieci w szkole mówią o Duńczykach w kategoriach „oni i my”. Na konkurs poetycki w kilkoro dzieci napisało wiersze, w których przedstawiały swoje pragnienia pobicia i połamania rąk i nóg „duńskim świniom”. Te byłe nauczycielki opisały szkolną kulturę zastraszania i przemocy, z przewodniczącym zarządu krzyczącym na uczniów po arabsku i bijącym ich. Powiedziały też, że wszyscy uczniowie przyznają, że są bici w domu.
Ogólnie rzecz biorąc, duże części nauczania są cenzorowane. Uczę religii, ale nie wolno mi było uczyć o chrześcijaństwie. Zamiast tego wizytujący imam z Iraku uczył o chrześcijaństwie… Myślę, że niektórzy z chłopców, których uczyłam, mogli zostać zradykalizowani mówi Henriette Baden Hesselmann. Nauczyciele próbowali zaalarmować zarówno polityków, jak władze, opowiadając o problemach, z jakimi się stykali, ale nikt nie chciał ich słuchać. Po tych rewelacjach kilka duńskich partii opozycyjnych, chce całkowicie zakazać prowadzenia szkół muzułmańskich. Zdaniem Mette Fredeiksen, przywódczyni partii socjaldemokratycznej: Szkoły muzułmańskie nie są dobrym pomysłem. Kiedy jest się dzieckiem w Danii, jest niesłychanie ważne, aby wyrastać w duńskiej kulturze i duńskim życiu codziennym. Niezależnie od tego jak to wykręcisz, niezależna szkoła bazująca na islamie nie jest częścią kultury większości w Danii… Nie podoba mi się też brak równości w szkołach i te bardzo nienawistne słowa przeciwko naszej mniejszości żydowskiej. To pokazuje, że jesteśmy równoległymi społeczeństwami.
WIELKA BRYTANIA: Ofiara gwałtu sprawiła, że jej oprawca przeżył koszmar! Muzułmanin zbyt późno zorientował się, że chyba wybrał niewłaściwą dziewczynę na ofiarę gwałtu. Bo to on zaczął wzywać pomocy. Gdy Sarbast Fatah (na zdjęciu) zaprosił młodą kobietę do swojego mieszkania w Gateshead, miał w głowie ułożony plan, którym rzecz jasne nie podzielił się ze swoim gościem. Krótko rzecz ujmując miały być najpierw drinki a potem seks. Fatah spodziewał się, że jego młoda ofiara nie sprawi mu kłopotów. I tu się pomylił, bowiem dziewczyna, owszem wypiła kieliszek czy dwa alkoholu, ale o seksie nie chciała nawet rozmawiać. Ofiara zdała sobie sprawę z tego, co się stanie, i postanowiła nagrać, co się dzieje w telefonie komórkowym – stwierdził prokurator, jak informuje Daily Mail. 24-letni iracki migrant nie zamierzał bowiem zaprzestać na słowach i przeszedł do czynów. Zaatakował młoda Brytyjkę, popchnął na sofę i zmusił do seksu oralnego. To był wyjątkowo zły pomysł. Dziewczyna zdając sobie sprawę, że nikt – co zrozumiałe w sytuacji w jakiej się znalazła – nie usłyszy jej krzyków, postanowiła podjąć radykalne działanie. Niewiele się namyślając ugryzła gwałciciela w genitalia, niemal mu je odgryzając. To natychmiast sprawiło, że uwolniła się od dewianta, który wił się na podłodze w ogromnym bólu. Wykorzystując sytuację młoda kobieta zdołała uciec z mieszkania Fataha i powiadomić o zdarzeniu policję. Fatah początkowo zaprzeczył zgwałceniu kobiety. Na szczęście ofiara nagrała jego atak na telefon komórkowy. Niezaprzeczalnym dowodem były też rany na narządach płciowych 24-latka. Irakijczyk próbował zdobyć sympatię sądu, mówiąc o „różnicach kulturowych” i „niezrozumieniu prawa brytyjskiego”, na co często powołują się oskarżeni imigranci muzułmańscy, i czasami odnosi to skutek. Na szczęście, tym razem nie wpłynęło to na wyrok. W tym tygodniu Fatah został skazany przez sąd w Newcastle na 7 lat więzienia.
Jak pisze Daily Mirror w Europie powstaje coraz więcej domów publicznych, w których swoje zboczone fantazje mogą zaspokajać zoofile. Ponoć zagłębiem tego typu domów publicznych jest Europa Wschodnia. Według serbskiej organizacji Leviathan, zajmującej się ochroną praw zwierząt, stolicą tych okrutnych dewiacji jest Belgrad. W tych przybytkach gwałcone są przede wszystkim psy. Jednak dla dewiantów, którzy chcą zaspokoić swój popęd z innymi zwierzętami są też owce, kozy, koty, osły, krowy czy gęsi. Za seks ze zwierzęciem w domu publicznym w Belgradzie płaci się od 60 do 135 funtów, natomiast aby sfilmować współżycie trzeba dodatkowo dopłacić 45 funtów. Zwierzęta są traktowane okrutnie, co widać na zdjęciach. Fotografie dostępne w sieci pokazują choćby psa, który ma na sobie pończochy i buty na obcasach. Według brytyjskich dziennikarzy, zwierzęca seksturystyka rozwija się w zatrważającym tempie. Wśród narodów europejskich, które najchętniej korzystają z usług zwierzęcych domów publicznych, są Brytyjczycy, Niemcy, Holendrzy i Szwedzi. Czyli głównie narody otwarte na wszelkiego rodzaju ubogacanie.
Ps...Takiego fascynate powinni zamknąć w klatce z dorosłym, wyposzczonym gorylem, zobaczył by jakie to miłe.
OSLO: Gdy czekała na lotnisku na przylot chłopaka zgwałcił ją uchodźca!Uchodźca z Somalii została skazany na dwa lata więzienia(sic! co za lewacki politpoprawny wyrok?) za gwałcenie kobiety w garażu pod halą przylotów na lotnisku Gardermoen w Oslo. 20-letnia kobieta siedziała na podłodze pod windą w garażu parkingowym, czekając na wieczorny przylot swojego chłopaka. Tam znalazł ją 20-letni somalijski uchodźca który usiłował bezskutecznie ją poderwać. Gdy dziewczyna odrzuciła jego zaloty, próbował ją pocałować. Jednak ona go odepchnęła. Wówczas mocno ją schwycił mocno i położył na ziemi, ściągnął jej spodnie i majtki i nie zważając, że krzyczy zgwałcił ją. Pewnie zrobiłby to jeszcze raz, ale spłoszyli go ludzie idący do swoich samochodów. Wtedy uciekł, a na miejsce wezwano policję. Somalijczyk został aresztowany jeszcze tego samego dnia w ośrodku azylowym, po tym, jak został zidentyfikowany na filmie z monitoringu. Podczas przesłuchani przyznał się do zarzucania gwałtu, ale w sądzie odmówił zeznań, twierdząc, że nie rozumie się z tłumaczem. Przy okazji wyszło na jaw, że już wcześniej miał na koncie różne przestępstwa, ale uchodziło mu to bezkarnie, gdyż twierdził, że jest chory psychicznie. Sąd powołał jednak biegłego psychiatrę, który ocenił, czy Somaliczyk był zdrowy psychicznie w czasie gwałcenia kobiety. Aby to sprawdzić 20-latek był monitorowany przez cztery dni i stwierdzono, że nie cierpi, że nie cierpi jakąkolwiek formę choroby psychicznej. W wyroku stwierdzono, że „sąd jest przekonany, że pozwany był zdrowy w czasie ataku”. Początkowo sąd zastanawiał się nad wyrokiem skazujący na rok i dziewięć miesięcy wiezienia, ale uznał go za zbyt łagodny. Dwa lata więzienia, to zdaniem sądu odpowiednia kara. Skazany musi także zapłacić odszkodowanie swojej ofierze, w wysokości 120 000 koron norweskich.
Ps..."Skazany musi także zapłacić odszkodowanie swojej ofierze, w wysokości 120 000 koron norweskich. "Zapomnieli dopisać "…które dostanie od państwa, jako zasiłek dla uchodźców".
USA: Przyłapała męża na molestowaniu dziecka. Obcięła mu penisa i wyrzuciła na śmieci! Policja została wezwana do domu w Lafayette, w stanie Indiana, gdy jeden z sąsiadów usłyszał przeraźliwe krzyki dochodzące z cichego zwykle domu. Jak się okazało mieszkająca tam z mężem i dwójką dzieci kobieta, obcięła penisa małżonkowi i wrzuciła go do śmieci. Matka dwójki dzieci wróciła z pracy do domu, i zobaczyła męża gwałcącego 7-letnią córeczkę, podczas gdy starsze dziecko spało obok. Jak zeznała jej mąż był tak pijany, że nie zwracał na nią uwagi a po chwili zasnął na kanapie „z uśmiechem na twarzy”: Podczas gdy ja myślałam, że oszaleję – wyjaśniała policjantom motyw działania oraz dlaczego postanowiła wziąć sprawy we własne ręce: Początkowo chciałem, aby mój brat przyszedł i zabił go, ale nie chciałam aby on poszedł siedzieć za tego skurwysyna. Musiała sama to załatwić. Sąsiedzi mówili, że ta zwykle bardzo spokojna kobieta, która jest znana w okolicy z ćwiczenia jogi o wschodzi słońca, krzyczała na męża nawet wtedy, gdy był zabierany przez karetkę pogotowia. Lekarze co prawda stwierdzili, że doznane przez pedofila urazy nie zagrażają jego życiu: Jednak zmieni się ono zasadniczo zauważył słusznie jeden z lekarzy. Rzecznik policji stanu Indiana sierżant Kim Riley powiedziała w miniony wtorek, że policja nie zmierza oskarżyć kobiety za atak na męża: Nie było w tej sprawie żadnych skarg przeciwko niej dodał Riley. Potwierdziła jednak, że będzie oskarżenie przeciwko mężowi kobiety.
Niemcy pełni obaw. "Może tu wyrosnąć nowe pokolenie dżihadystów". Niemiecki kontrwywiad ma sporo obaw w związku ze zdobyciem bastionu dżihadystów w Syrii - Al-Rakki. Widzimy niebezpieczeństwo powrotu do Niemiec dzieci dżihadystów, którzy przeszli islamską socjalizację i zostali poddani indoktrynacji powiedział dziś Hans Georg Maassen, szef Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji. Jak informuje "Deutsche Welle", z jednej strony porażki bojowników Państwa Islamskiego mogą obniżać morale dżihadystów w Europie, jednak z drugiej strony, istnieje niebezpieczeństwo powrotu do Niemiec młodego pokolenia islamskich ekstremistów. Według danych przytaczanych przez Maassena, na Bliski Wschód udało się z Niemiec ok. 950 islamistów, z czego kilka procent stanowili nieletni. Właśnie tutaj kontrwywiad dopatruje się największego problemu w indoktrynacji młodego pokolenia, m.in. przez źródła internetowe. W ten sposób może tu wyrosnąć nowe pokolenie dżihadystów mówi Maassen. Dyrektor Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji ostrzegł Niemców przed możliwością wystąpienia takiej sytuacji. W niedługiej przyszłości powstać ma specjalne biuro pozwalające uzyskać informacje lub porady, jak przeciwdziałać ekstremistycznej propagandzie i indoktrynowaniu młodzieży przez Państwo Islamskie.
Właśnie nożownik atakuje na ulicach Monachium, wielu rannych. Viva multi-kulti i Makrela. Uzbrojony w nóż mężczyzna zranił w centrum Monachium cztery osoby – podały niemieckie media. Jak pisze agencja dpa, do ataków doszło w czterech różnych miejscach, a ofiary doznały lekkich obrażeń. Według „Bilda” sprawca zbiegł. „Bild” podaje, że napastnikiem jest około 40-letni mężczyzna ubrany w zieloną kurtkę treningową. Porusza się czarnym rowerem. Policja zaapelowała do mieszkańców, by unikali okolic placu Rosenheimerplatz. Nad miejscem ataku krążą helikoptery policyjne. Ot przykład idzie a potem copy-cut - kopia w innych miejscach jak Polska Stalowa Wola, etc.
A tutaj zdjęcie z konwencji wyborczej "duńskich" socjaldemokratów w Aarhus (drugie co do wielkości miasto w Danii). Oddając swój głos na "platformę" możesz Polskę podobnie ubogacić kulturowo i nie tylko.
GEOPOLITICA & DINTORNI – Włoski punkt widzenia